Tab Article
To nietuzinkowe opowieści uczestniczek Powstania Warszawskiego m.in. Krystyny Zachwatowicz-Wajdy, Aliny Janowskiej, które pozwalaja zobaczyć te wydarzenia z zupełnie innej perspektywy. Dziewczęta, które poszły do Powstania w letnich sukienkach i sandałkach opowiadaja o tym co działo się w sierpniu 1944 roku i później. Jak radziły sobie z zagrozeniami wojennymi, rannymi, brakiem leków i jedzenia, niemoznościa umycia się i zmiany ubrania oraz zmęczeniem i brakiem snu. Kobiety choć ryzykowały tak samo, jak ich koledzy i często płaciły tę sama cenę, to jednak pamiętaja Powstanie inaczej. Warto posłuchać ich głosu.
Dodatkowym atutem ksiazki sa fotografie, które udostępniło Muzeum Powstania Warszawskiego oraz te niepublikowane nigdzie ze zbiorów prywatnych bohaterek pokazujace je w róznych sytuacjach. Dzięki tej ksiazce czytelnicy będa mieli okazję poznać blizej szara i mało znana codzienna rzeczywistość powstańczego zrywu Warszawiaków w sierpniu 1944 r. Sa w niej tez opowieści o ewakuacji kanałami. Odbiorca ksiazki będa przede wszystkim osoby zainteresowane Powstaniem Warszawskim, a szczególnie udziałem w nim kobiet i varsavianiści, ale takze młodziez, która coraz bardziej interesuje się tymi wydarzeniami.
Ksiazka składa się z opowieści 21 uczestniczek Powstania Warszawskiego. Miały zwykle 17, 18 lat, czasem mniej. Łaczniczki, sanitariuszki, po prostu zołnierze. Czasem walczyły na pierwszej linii, czasem wykonywały szara pracę na tyłach: gotowały, prały, opatrywały rannych. Bez nich Powstanie nie byłoby mozliwe. W ksiazce "Sierpniowe dziewczęta'44" mówia o walce, smaku wolności, miłości, śmierci i marzeniach. Mówia i pamiętaja inaczej niz ich koledzy. Patrycja Bukalska zapisujac ich wspomnienia pokazała Powstanie z nieznanej, kobiecej strony.