Tab Article
Upalne lato roku 1963. Baza samochodowa na południowo-zachodnich krańcach Polski. Małe "poniemieckie" miasteczko w cieniu wznoszacego się na wzgórzu zamku Kynast. "Przypominajacy Alaina Delona i być moze na niego upozowany", przezywany przez szoferów "hrabia", 20-letni Janek Ruczaj spotyka po latach swoja niegdysiejsza nauczycielkę i młodzieńcza miłość, niepokojaca, piękna Julię Neider.
Wkrótce okazuje się, ze Julia pojawiła się tylko po to, by zniknać. I to zniknać przy pomocy Janka. Za tę pomoc zapłaca oboje gorzka cenę. Janek zafascynowany jest Hemingwayem (tę fascynację podzielał tez niegdyś Rylski) i przychodzi mu zyć w iście hemingwayowskim otoczeniu twardych męzczyzn. Staje się jednak uczestnikiem obcej mu gry, która go niszczy. Chce czy nie chce, musi wydać wojnę absurdowi istnienia. Opowieść rozpięta jest między rokiem 1948 a współczesnościa.
Opowieść, jak zawsze u Rylskiego, smakowita, pełna wirtuozerii języka i ukrytych sensów. Historia miłości. Historia powojennej Polski. Historia tęsknoty za tym, co nie moze się ziścić.