Tab Article
Opowieść o metamorfozie z kobiety w matkę.
I z matki w kobietę.
Najpierw strategiczne inwestycje: studia, staze, kursy. Praca. Ślub. Kredyt. Kalkulacje, analizy. Kolejne, coraz bardziej ambitne projekty. A projekt "dziecko"? Nie teraz, moze później, nie w tym kwartale. I tak bez kwalifikacji? "Święty Mikołaju, daj mi na próbę trzylatkę. Od osiemnastej do dwudziestej, w dni robocze. Przymierzę się". Az któregoś dnia budzisz się i masz dzieci, dom, pracę.
Za krótka dobę. Tylko dwie ręce. Tylko jedna głowę. I coraz mniej siebie.
Ksiazka Małgorzaty Łukowiak nie jest zapisem wyidealizowanego macierzyństwa, ale i nie martyrologii pieluchowo-smoczkowo-słoiczkowej. To reportaz o (r)ewolucji od bezdzietności do wielodzietności, rejestracja stanów ducha i ciała kobiety, z której wykluwa się matka. Ze wzrostem liczby dzieci rośnie nie tylko zmęczenie narratorki, ale i jej samoświadomość; zmienia się postrzeganie świata.
Niestereotypowa i bardzo prawdziwa opowieść wielomatki o macierzyństwie i ocalaniu siebie kazdego dnia.
Ksiazka dla męzczyzn i dla kobiet. Dla singli i matek.
Dla tych, które Nigdy Nie Moga Odpuścić, Matek Mnie Nikt Nie Zastapi, Matek Zaraz Oszaleję, Matek Po Co Mi To Było, Matek Dziergaczek Rzeczywistości, Matek Polek i zbuntowanych Superbohaterek Dnia Codziennego. Dla wszystkich.