Tab Article
Bycie nastolatkiem to prawdziwy kanał. Doskonale wie o tym Greg Heffley, rzucony przez los do gimnazjum, gdzie chuderlawi słabeusze dziela korytarze z dzieciakami, które sa wyzsze, wredniejsze i juz się gola. Zmagania ze szkolna rzeczywistościa bohater opisuje w prowadzonym przez siebie dzienniku, w którym pojawiaja się i takie wpisy:
Chciałbym ogłosić oficjalnie, ze moim zdaniem gimnazjum to najgłupszy pomysł na świecie.
Na szczęście Greg całkiem nieźle sobie radzi, nie tylko w szkole...