Tab Article
Nadszedł wieczór wigilijny. Mieszkanie lśniło czystościa. Wieczerza stała juz na stole. Zanim przełamano sie opłatkiem, ojciec odczytał fragment Ewangelii o narodzeniu Dzieciatka Jezus w Betlejem. Dziesięcioletni Janek i ośmioletnia Basia słuchali uwaznie. Gdy Ojciec zamknał księgę Pisma Świętego, oboje zawołali:
- Tato, dlaczego tak krótko opisane jest narodzenie Pana Jezusa? Chcielibyśmy wiedzieć więcej o tym, co działo się wówczas w Betlejem.
- Taki zal czuje wiele dzieci, a nawet i starszych ludzi - odpowiedział tata. - Niestety, święty Mateusz i święty Łukasz juz nie zyja i nie moga nam wytłumaczyć, dlaczego tak mało napisali.
- Ja chciałbym wiedzieć - pytał dalej Janek - czy pośród pasterzy byli równiez mali chłopcy, tacy jak ja, i co przynieśli w darze Dzieciatku?
- Na to pytanie znajdziecie odpowiedź w róznych opowiadaniach Bozonarodzeniowych - wtraciła sie do rozmowy mama. - Będziecie je mogli przeczytać w ksiazce, która otrzymacie w podarku. Wielu pisarzy kochało Pana Jezusa, dlatego starali się w swoich ksiazkach odpowiadać na pytania dzieci o małych pasterzy i o podarunki. Wydarzenia przez nich opisane nie sa jednak w stu procentach pewne, lecz najczęściej tylko prawdopodobne.
Ojciec, wskazujac na lezaca pod choinka ksiazkę, dodał:
- Znajdziecie w niej równiez opowiadania o tym, jak dziś w naszych czasach, dzieci przezywaja Boze Narodzenie w róznych krajach Europy, Ameryki i Azji.