Tab Article
W brawurowo napisanym "Wieku cudów" Richard Holmes zgłębia równie pasjonujaca, co - momentami - przerazajaca historię nauki przełomu XVIII i XIX wieku. Pomiędzy podróza dookoła świata kapitana Jamesa Cooka na pokładzie statku "Endeavour", w która wyruszył w roku 1768, oraz wyprawa Karola Darwina na wyspy Galapagos na pokładzie "Beagle", rozpoczęta w 1831 roku, zawiera się romantyczny okres w rozwoju nauki; okres naznaczony dramatycznymi wyprawami, szaleńczo odwaznymi eksperymentami i olśniewajacymi odkryciami. Były to czasy fenomenalnych odkryć astronomicznych Williama Herschela i jego siostry Caroline, czasy eksperymentów z elektrycznościa, które zainspirowały Mary Shelley do napisania słynnej powieści "Frankenstein", wreszcie czasy podrózy Josepha Banksa na Tahiti i ryzykownych wypraw Mungo Parka w głab kontynentu afrykańskiego. Czasy, w których odkrywcy kierowali się bardzo wówczas modnym ideałem osobistego poświęcenia się odkryciom - poświęcenia się w sposób wręcz nierozwazny, a czasem szaleńczy.