Tab Article
Rok 1991 to czas, kiedy zmienia się wszystko dookoła. Polska Ludowa przestała istnieć, ale jej duch mocno się trzyma, a ludzie jeszcze nie do końca zdaja sobie sprawę, ze na ich oczach rodzi się demokratyczny kraj. Milicja Obywatelska zmienia się w policję, choć nowa słuzbę tworza byli milicjanci, którzy nie bardzo potrafia, a często wcale nie chca przystosować się do nowej rzeczywistości. Tymczasem zmienia się takze świat przestępczy, a bandyci, walczac o wpływy i wielkie pieniadze, działaja coraz brutalniej i stosuja coraz bardziej bezwzględne metody.
Na leśnym parkingu zostaja znalezione zwłoki dwóch młodych męzczyzn. Wszystko wskazuje na to, ze była to zaplanowana i zrealizowana z zimna krwia egzekucja. Nie wiadomo, kim sa zabici, bo przy zwłokach nie było zadnych dokumentów. Na domiar złego na miejscu zbrodni zostaje znaleziony obcięty palec. Problem w tym, ze oba ciała nie maja zadnych okaleczeń. Szybko okazuje się, ze wyjaśnienie sprawy przerasta mozliwości lokalnych policjantów. Dlatego młoda i ambitna prokuratorka Brygida Bocian zwraca się z prośba o pomoc do swojego dawnego znajomego komisarza Mariusza Blaszkowskiego z Komendy Wojewódzkiej w Poznaniu.
Ryszard Grubiński, dawny cinkciarz a obecnie właściciel i prezes Banku Ziemskiego w Poznaniu, chce zamknać swoje dotychczasowe interesy, by odtad zajmować się tylko legalnym biznesem. Planuje pozbyć się nalezacego do niego warsztatu samochodowego, w którym legalizuje się kradzione w Niemczech samochody. Jest juz bliski podjęcia decyzji, gdy nieoczekiwanie okazuje się, ze dwaj jego ludzie, którzy sprowadzaja do kraju kradzione samochody, zostaja zastrzeleni, a auta ukradziono. W tej sytuacji musi najpierw wyjaśnić, kto i dlaczego wszedł mu w drogę. Prywatne śledztwo na zlecenie Grubińskiego prowadzi jego przyjaciel, odchodzacy właśnie z policji Mirek Brodziak.
Szybko okazuje się, ze Blaszkowski i Brodziak musza połaczyć siły, by doprowadzić do ujęcia bezwzględnych morderców. Na szczęście w śledztwie moga liczyć na pomoc podkomisarza Teofila Olkiewicza, który niedawno przeszedł pomyślnie weryfikację i moze z zapałem właczyć się w budowanie nowej lepszej policji.