Tab Article
Zasadniczym zadaniem urzędu bezpieczeństwa w poczatkowym okresie PRL było wspieranie komunistycznej władzy, która pełnymi garściami czerpała z systemu ZSRR. W okresie stalinowskim do walki z członkami niepodległego podziemnego państwa walczacego z okupantem niemieckim zaangazowano nie tylko bezpiekę, ale cały aparat sprawiedliwości. Nazywało się to walka z „wrogami ludu“, a celem było unicestwienie całego patriotycznego podziemia.
Ówczesne sadownictwo nie było niezawisłe, lecz całkowicie podporzadkowane partii, jej nakazom i zakazom, słuzac wiernie i ferujac wyroki zgodnie z zadaniem władz. Instytut Pamięci Narodowej, powołany do zycia w styczniu 1999 roku, wprowadził przepisy o zbrodni komunistycznej, jak równiez nieznane wcześniej w polskim prawodawstwie pojęcie mordu sadowego, odnoszac je do czasów stalinowskiego terroru. Procesy przed stalinowskimi sadami były mordami sadowymi, prokuratorzy oskarzali na podstawie spreparowanych dowodów i zeznań wymuszonych torturami, sad orzekał z góry narzucony wyrok. Do tego oskarzony przechodził piekło przesłuchań prowadzonych przez funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa.
W świadomości większości Polaków dominuje poglad, ze w czasach stalinowskich w kadrach zbrodniczego aparatu bezpieczeństwa, podobnie jak wśród morderców sadowych, dominowali żydzi. Jednak oficerowie pochodzenia zydowskiego stanowili tylko dość znaczny procent wśród kierowników i zastępców szefów wojewódzkich UB.
Ksiazka pokazuje zyciorysy katów stalinowskich, na czele z Julia Brystigerowa, Helena Wolińska czy Jackiem Rózańskim.