Tab Article
Przed Morfina, Królem i Chołodem była. Epifania wikarego Trzaski!Otwarcie serii debiutanckich powieści i opowiadań Szczepana Twardocha.Epifania wikarego Trzaski ukazała się w 2007 roku. żywa i dowcipna. Metafizyczna i prorocza. Ślaska. I aktualna, moze nawet bardziej niz w momencie premiery.Ksiadz Jan Trzaska, intelektualista w sutannie, jest wikarym w małej miejscowości na Górnym Ślasku. Czuje się tam jak na zesłaniu. Ale pewnej nocy odwiedza go niespodziewany gość. Odtad słowa wikarego oszałamiaja wiernych, a dotyk uzdrawia. Na Ślask coraz tłumniej zjezdzaja dziennikarze, duchowni i przede wszystkim chorzy pragnacy uleczenia."Tej powieści nie zaszkodził ani czas, ani zalew rynkowej wszechbarwnej produkcji literackiej, ani to, ze na pierwszych jej stronach pojawiaja maluchy i polonezy. Przeciwnie. Ksiazce Twardocha pomógł czas, pomógł polski fanatyczny klerykalizm, parafianizm troglodycki, pomogły afery kościelne i polityczne zbutwienie. Twardoch widział - powiedziałbym, ze widział jasno i w zachwyceniu, jak prorok - co będzie dalej. Socjologiczny profetyzm Twardocha bardzo cenię, najbardziej wtedy, gdy jest najsilniej obrazoburczy". Zbigniew Kadłubek (fragment posłowia)