Tab Article
Jak się nie zgubić w trójkacie bermudzkim teściowa-syn-synowa? W bestsellerowej ksiazce Być córka i nie zwariować psycholozka i psychoterapeutka Katarzyna Miller oraz dziennikarka Anna Bimer przeanalizowały relacje córek i matek, w tej przygladaja się relacjom równie trudnym – synowych z teściowymi. Czasami spogladaja na nie z perspektywy teściowych, ale w większości skupiaja się na problemach zon i partnerek męzczyzn, a nie ich matek. Bycie synowa nie jest bowiem łatwe. I to od samego poczatku. Kobieta, często młoda, wchodzi do obcej rodziny, która przyjmuje ja róznie: jedna ciepło i serdecznie, inna obojętnie, a jeszcze inna – z rezerwa, a czasem nawet z niechęcia. Spotykaja się dwie kobiety – jedna starsza, druga młodsza, wychowana przez inna kobietę. Obydwie ukształtowane przez pokolenia kobiet w swoich rodzinach. Obydwie w relacji z tym samym męzczyzna – jedna z nich go urodziła i wychowała, druga – układa sobie z nim zycie. Męzczyzna zwykle się stara, lecz nie zawsze potrafi ułatwić partnerce kontakt ze swoja matka, która dla synowej często pozostaje tajemnica. Mozna śmiało powiedzieć, ze układ teściowa-syn-synowa to potencjalny trójkat bermudzki. Być synowa i nie zwariować jest przewodnikiem dla kobiet, które chca wiedzieć, jak się w nim nie zgubić.