Tab Article
Cześć, jestem Robek. Marzę o latajacym rowerze, ale na razie pracuję z Julkiem nad czymś prostszym – latajaca deskorolka. Niestety loty próbne sa ciagle nieudane… Do tego mam kłopot z tata. Gdy wymyśla nowy wynalazek, dziwnie się zachowuje. Ostatnio przestał się odzywać, a z domu wychodzi tylko w nocy. Martwię się o niego… Grupka nastolatków przenosi się w czasie, aby sprawdzić, czy Mikołaj Kopernik dokonał swojego przełomowego odkrycia samodzielnie, czy… od kogoś ściagnał! żeby wypełnić misję, zapisza się do Akademii Krakowskiej, zatrudnia u Wita Stwosza, a nawet razem z Kopernikiem będa bronić Olsztyna przed Krzyzakami. Dziwne? Wcale nie! W niedalekiej przyszłości nauka historii wyglada zupełnie inaczej… Szczególnie gdy nauczycielem jest pan Cebula. Bogato ilustrowana seria „Ale historia…” z humorem przekazuje fakty historyczne i ciekawostki. W jedenastej części przeczytacie między innymi o nielegalnych ksiazkach, a takze o tym, dlaczego złamana nogę trzeba było leczyć u kata i jak dawniej fałszowano pieniadze. Grazyna Bakiewicz – historyczka, nauczycielka, pisarka. Łodzianka. Ukończyła wydział filozoficzno-historyczny na Uniwersytecie Łódzkim. Autorka kilkunastu ksiazek. Za debiutancka powieść „O melba!” otrzymała I nagrodę IBBY – Ksiazka Roku 2002. Dwie kolejne: „Stan podgoraczkowy” (2003) i „Będę u Klary” (2004), takze skierowane do młodego odbiorcy, równie dobrze przyjęte zostały przez dorosłych czytelników. „Korniszonek” (2004), powieść dla dzieci, został uhonorowany przez Poznański Przeglad Nowości Wydawniczych i Bibliotekę Ossolińskich jako Ksiazka Jesieni 2004 r. „Muchy w butelce”, powieść przeznaczona dla nastolatków, nominowana została do nagrody literackiej „Srebrny kałamarz 2008”. „Ale historia… Mieszko, ty wikingu!” otrzymała wyróznienie w 23. edycji Ogólnopolskiej Nagrody Literackiej im. Kornela Makuszyńskiego 2016. Grazyna Bakiewicz pisze z ogromna przyjemnościa zarówno dla dorosłych, jak i młodych czytelników. Prowadzi tez warsztaty pisania bajek. ArturNowicki – jako chłopiec marzył, zeby zostać pilotem, dlatego najczęściej rysował samoloty. Później chciał być czołgista i zaczał rysować same bitwy pod Studziankami. Myślał tez o karierze krawca, ale nic z tego nie wyszło. Tata łamał sobie głowę, co z niego wyrośnie, a mama często mówiła, ze chyba ksiadz, lecz nieznane sa źródła tego pomysłu. Ostatecznie ukończył szkołę średnia jako mechanizator rolnictwa. Nie zdazył jednak popracować w zawodzie, bo zrozumiał, ze to, co lubi najbardziej, to malowanie. Dlatego zdecydował się na studia na Wydziale Wychowania Artystycznego WSP w Częstochowie (obecnie Akademia Jana Długosza). W 1993 roku otrzymał dyplom z wyróznieniem w pracowni prof. Jerzego Filipa Sztuki. Od ponad dwudziestu lat tworzy ilustracje do czasopism i ksiazek dla dzieci. Organizuje i prowadzi spotkania oraz warsztaty twórcze dla dzieci i młodziezy. Mieszka z rodzina na wsi. Spędza duzo czasu w pracowni, gdzie wymyśla i rysuje bohaterów kolejnych ksiazek. Powyzszy opis pochodzi od wydawcy.