Tab Article
Wagina, wulwa, cipka, szparka, pochwa, srom, joni, kuciapka, piczka… jak ja nazywać? Właściwe pytanie brzmi: czy jesteś z niej dumna? Wagina często traktowana jest przez kobiety uzytkowo, myta, depilowana, a nawet operowana, by sprostać męskim wyobrazeniom. Bywa nazywana sromem – jak sromotna klęska. Albo – pochwa. Jak futerał na miecz, czyli dodatek do męskiej seksualności. Ciekawe, ze istnieja członkowie zarzadu, a nie ma pochew zarzadu. Jeśli kobieta nie podchodzi z akceptacja, a nawet duma do swojej waginy, nie osiagnie pełnej satysfakcji z seksu (a wraz z nia osoba, z która go uprawia). Ani w zyciu osobistym. Ani w pracy. Bo wulwa, piękna, niesamowita, niemajaca sobie równych pod względem anatomicznym (penis nie jest bynajmniej tak skomplikowany!), to źródło kobiecej siły. Ta ksiazka to rozmowa seksuologa i psychoterapeuty z dziennikarka i psycholozka o tym, jak osiagnać orgazm; jak podtrzymać pozadanie w zwiazku; czy kochanka trzeba zdobyć, czy lepiej go zwyczajnie wynajać. To takze próba odpowiedzi na pytania: jak radzić sobie z molestowaniem; jak zadbać o swoje interesy w zwiazku i poza nim; jak i czym się masturbować; dlaczego czasem warto wdać się w romans z druga kobieta, nawet, gdy uwazamy się za stuprocentowe heteryczki; jak cieszyć się seksualnościa w trakcie menopauzy, choroby, depresji i problemów partnerskich. „Sztuka obsługi waginy” to poradnik i dla kobiet, i dla męzczyzn. Nikt nie przychodzi na świat z instrukcja obsługi waginy. A warto ja poznać, bo wulwa to morze mozliwości, wulkan energii i ocean doznań.