Tab Article
Prawo obowiazujace w Jordanii bywa bezwzględne wobec kobiet, a surowa obyczajowość sprawia, ze w rolę sędziów nierzadko wcielaja się bliscy. Nic dziwnego, skoro seks przedmałzeński sprowadza hańbę na cała rodzinę kobiety, która dopuściła się nierzadu. Jedynym sposobem na przywrócenie utraconego honoru jest zabicie cudzołoznicy – matki, siostry, córki. Dotyczy to nie tylko zwiazków przedmałzeńskich, ale równiez gwałtów czy relacji homoseksualnych. A jeśli kobieta, która czuje się zagrozona, zwróci się do słuzb publicznych po pomoc, najprawdopodobniej „dla ochrony” trafi do więzienia, zaś oprawcy pozostana bezkarni. Norweska dziennikarka Lene Wold na przykładzie historii Rahmana, Aiszy i Aminy próbuje zrozumieć, co kieruje Jordańczykami, którzy w XXI wieku wciaz kultywuja krwawa tradycję honorowych zabójstw. Starsza córkę ojciec zamordował z powodu jej zwiazku z kobieta, młodsza miała zginać za ukrywanie prawdy o siostrze i tylko cudem uniknęła śmierci. Autorka z niezwykła otwartościa, bez krzywdzacych stereotypów wysłuchuje zarówno sprawcy, jak i siostry ofiary. Narazajac zycie, poszukuje odpowiedzi na pytanie: co kieruje ojcem, który zabija ukochane dzieci? „W noc po przeczytaniu pierwszej części „Honoru” mam sen. Uciekam z domu. Błakam się po mieście, nie mogę wrócić. Nigdzie nie jestem bezpieczna, bo wszyscy, których kocham, zdecydowali: mam umrzeć. Bywa, ze dla kobiet w Jordanii podobny scenariusz staje się rzeczywistościa. Tam honor rodziny wart jest więcej niz ich zycie. Uduszone, spalone i ukamienowane w jego imieniu nie opowiedza swoich historii. Dlatego Lene Wold ma odwagę pytać o nie tych, którzy wydali wyrok śmierci. Odwagę, bo usiłujac dowiedzieć się, co czuje ojciec, który strzela swojej córce w głowę, i czy lojalność wobec tradycji jest silniejsza niz miłość, ryzykuje własne zycie. Podczas czytania tego reportazu brakuje tchu, a serce na przemian ściskaja gniew i współczucie. I wcale nie jest to tylko współczucie dla ofiar.” Paula Szewczyk, „Wysokie Obcasy”