Tab Article
Druga połowa tysiac dziewięćset czterdziestego siódmego roku, od zakończenia wojny minęły dwa lata. Jednak upadek Trzeciej Rzeszy przyniósł tez wiele problemów. Do kraju powróciła armia, która zobaczyła, jak wyglada zycie poza granicami Zwiazku Radzieckiego. Wrócili nie tylko zwykli, rozbestwieni frontowa swoboda i oszołomieni bogactwem zamieszkanych przez burzujów państw zołnierze, ale i ci, których rozkaz Stalina wyciagnał z więzień i łagrów, którzy mieli własna krwia odkupić swoje winy. I odkupili. A teraz chca powetować sobie czas spędzony w okopach i za kratami. Więźniowie polityczni, ofiary donosów, walk frakcyjnych i nadgorliwości NKWD, ale i zwykli bandyci. Ci ostatni nie boja się nikogo ani niczego, bo przeszli juz piekło na ziemi, maja broń i wiedza, jak jej uzywać: wojnę przezyli tylko najlepsi, najtwardsi, najsprytniejsi. Kraj ogarnia niespotykana wcześniej fala zbrodni. Milicja nie daje sobie rady z doświadczonymi, kutymi na cztery nogi, zaprawionymi w walkach frontowcami. Ktoś musi zaprowadzić porzadek. Razumowski otrzymuje propozycję nie do odrzucenia. Niestety to nie koniec jego kłopotów: towarzysz Stalin szykuje dla niego coś specjalnego. Jak zwykle...