Kategoria: Ezoteryka

Opowiesci o mocy

  • Autor / Author: Carlos Castaneda
  • Wydawnictwo / Publisher: Vis-a-Vis/Etiuda, 2021
  • Data wydania / Year publisher: 2021
  • ISBN: 978-83-7998-183-0
  • Strony, Oprawa / Pages, Cover: 328, miekka oprawa
  • Dostawa: Normalna
$19.51 $22.95 15%
Qty

Tab Article

Urodzony w Peru, antropolog, filozof i szaman Carlos Castaneda (1925-1998), to autor 12 ksiazek, napisanych w ciagu 30 lat i sprzedanych w 8 milionach egzemplarzy, przetłumaczonych na 17 języków. „Opowieści o mocy” to czwarta jego ksiazka. Zaczyna się od spotkania z wiedza. „Wiedza przychodzi do wojownika, spływajac jak drobinki złotego pyłu, takiego samego jaki pokrywa skrzydełka ćmy. Tak więc, dla wojownika wiedza jest jak prysznic albo deszcz drobinek ciemnego, złotego pyłu.” W „Opowieściach o mocy” nauki don Juana majace uczynić Castanedę „człowiekiem wiedzy” kulminuja w niesamowitym wydarzeniu, kończacym długa podróz autora do świata czarowników w towarzystwie dwóch jego mistrzów. To przełomowa ksiazka, poniewaz opisuje ostatnie dni spędzone z don Juanem i don Genaro w stanie „pierwszej uwagi”. Nie jest to jednak koniec magicznej ściezki autora, która rozwija się dalej w kolejnych ksiazkach, gdzie autor opisuje swoje doświadczenia w stanie „drugiej uwagi” oraz kontakty z młodszymi czarownikami. W dalszym ciagu „Opowieści o mocy” dowiadujemy się o śniacym i śnionym, a takze o stanie „pierwszej uwagi” i „drugiej uwagi”. Pozostajac w tym pierwszym stanie znajdujemy się w „tonalu”, czyli ograniczonym, znanym nam świecie stworzonym przez opis. Będac w stanie śnienia, „drugiej uwagi” wkraczamy do „naguala”, czyli tego co nieznane. To, co nieznane mozna sobie wyobrazić jako wszechświat mocy i świadomości, a znane jako mała wyspę w tym nieskończonym przestworze. To w jakim świecie zyjemy zalezy od naszej percepcji. „Natura ludzkich istot jest postrzeganie, ale świat jaki postrzegaja jest iluzja, iluzja stworzona przez opis jaki był im wpajany od chwili narodzin.” I na koniec pozegnanie z don Juanem i don Genaro. W swojej jedenastej, przedostatniej ksiazce, „Koło czasu”, Castaneda pisze: „Kiedy nadszedł moment, w którym don Juan opuścił świat, przemienił się w jakaś kolorowa, świetlista mgłę. Stał się czysta energia, swobodnie płynaca poprzez wszechświat. Moje uczucie straty stało się tak dojmujace, ze w tej chwili pragnałem umrzeć.”