Tab Article
Ta historia jest trochę jak baśń. Sa w niej poszukiwacze skarbów i ich straznicy. Jest pełna klejnotów cukiernica Rosenthala, dwanaście złotych jaj i tajemnicza mapa dziadka Pinchasa. Jest podróz w głab czasu tropem utraconego dziedzictwa.
W 2017 roku Patrycja Dołowy została poproszona o pomoc - jej amerykańska przyjaciółka Michelle Levy chciała dowiedzieć się czegoś o swojej prababci Salomei. Tak zaczęła się wędrówka, która potoczyła się w niespodziewany sposób i poprowadziła w nieoczekiwanych kierunkach. W jej trakcie Dołowy spotkała innych poszukiwaczy - amerykańskich potomków polskich żydów, których przywiodła do Polski legenda o rodzinnym skarbie lub wizja utraconego raju. Trafiła tez na Polaków, którzy stali się lokalnymi straznikami zydowskiej pamięci. Zaintrygowało ja, co tak naprawdę popycha ich do działania. Co znaczy wciaz zyć na grobach, a co znaczy zyć zupełnie bez nich?
Polska pełna jest zydowskich rzeczy. Porzuconych, wziętych pod opiekę, przywłaszczonych, przejętych, znalezionych i takich, które wciaz czekaja na odkrycie. Nie jest to złoto, lecz coś cenniejszego od złota: to ślady milionów zyć, o których musimy pamiętać.