Tab Article
Król śmiechuNatychmiast wywoływał śmiech. Przeciez Pan Janeczek z Kabaretu Olgi Lipińskiej, przeciez Majster, który uczy Jasia, przeciez rólki arcydzieła w filmach Stanisława Barei. A jednak prywatnie był śmiertelnie powazny. Skad się brała jego oryginalność? Czy potrafił uciec przed popularnościa? Czy miał inne pasje niz aktorstwo? I jak wyciagał spod nóg wybitnych aktorów dywaniki?
Biografię znakomicie dopełniaja wspomnienia krewnych oraz bliskich mu artystów. Anna Seniuk opowiada, jak Janek wprowadzał ja na warszawskie sceny, a Wiktor Zborowski zdradza, czym brzydkim postraszył go wuj, gdy strzelił gafę przed publicznościa. Autorka ksiazki, prywatnie siostrzenica aktora, wydobywa sekrety z rodzinnych archiwów. Łamie stereotypy, pokazujac wuja od nieznanej strony.
Przeniknij duszę Kobusza!
Pisać o Kobuszu nie jest łatwo. Zwłaszcza z pozycji siostrzeńca. No bo co? że wujek? że uroczy człowiek? że fantastyczny aktor? Wszystko to znamy. Dlatego po powaznych naradach i analizach doszedłem do wniosku, ze. Wiktor Zborowski
Kiedyś Janek mówi do mnie: "A wiesz, wtedy po udanej operacji poszedłem do kościoła się pomodlić i podziękować za zycie. Kiedy juz wszystko opowiedziałem Panu Bogu, na odchodnym zapytałem: , odpowiedział Bóg". Cały Janek.Anna Seniuk
Barwnie nakreślony portret wielkiego aktora, którego miałem szczęście znać i podziwiać nie tylko na teatralnej scenie, ale takze za kulisami. Uczyliśmy się od niego zawodu i zycia. Był naszym mistrzem i przyjacielem. Andrzej Nejman, dyrektor Teatru Kwadrat
Mam wykonać rzecz niewykonalna. W kilku zdaniach napisać o Janie Kobuszewskim. To jakbym w kilku zdaniach miał napisać o historii polskiego teatru, kabaretu, filmu ostatniego półwiecza. Dla mnie Pan Jan Kobuszewski to JAN KOBUSZEWSKI WIELKI. Przymiotnika WIELKI uzywam z pełna świadomościa emocji i siły, które zawiera. Tak, JAN KOBUSZEWSKI WIELKI. Andrzej Grabowski