Tab Article
“życie zatrzymuje się wraz z przekroczeniem szpitalnego progu. Ustaje gonitwa spraw nie cierpiacych zwłoki. Nagle okazuje się, ze wszystko moze poczekać. A co nie moze, po prostu przemija. Przerwane plany, niedokończone zadania, a mimo to świat trwa dalej. Serce nadal bije. Czas w szpitalu nie spowalnia, raczej się dubluje. Jakby pierwszoplanowych aktorów usadzić na widowni. Ogladaja samych siebie. Uwikłanych w dziesiatki działań, niedokończonych zadań, złozonych obietnic. Ile z nich miało sens? Ile warte było nerwów? Ile cokolwiek zmieniło? Ile okazało się trudem zadeptanym w bezsensownej krzataninie? Czasem lekkomyślnie przehulanym w hazardowej grze o sukces, który okazuje się przegrana?”