Kategoria: Biografie

Przylepka i potwor

$25.46 $29.95 15%
Qty

Tab Article

Zupełnie nieznane oblicze Sławomira Mrozka! Mistrz absurdu, uznawany za mizantropa i introwertyka, okazuje się prawdziwym romantykiem dzięki wspomnieniom prosto z szuflady (i z serca) jego zony."Zaczynało mi się nudzić. Czekałam w recepcji hotelu juz od czterdziestu minut, kiedy zobaczyłam, jak wchodzi wysoki, postawny męzczyzna w dzinsach, z mina Gary'ego Coopera wyrazajaca pewność siebie i zarazem nieśmiałość. Spojrzałam na niego, on spojrzał na mnie, uśmiechnęłam się, on się uśmiechnał i w tamtej chwili nie liczyło się nic więcej".Tak zaczyna się niezwykle osobista opowieść Susany Mrozek, która poznała pisarza w 1979 roku w Meksyku. On był wdowcem, miał 49 lat i tkwił w długiej burzliwej relacji z męzatka. Susana miała wtedy 27 lat, była po rozwodzie i podjęła decyzję, ze nigdy więcej nie wyjdzie za maz. Została tłumaczka i przewodniczka Sławomira, on był jej przyjacielem, bezwarunkowo szczerym. Zakochali się, rozjechali, pisali do siebie, szukali się, spotykali w Europie, rozstawali, wchodzili w nowe zwiazki, ranili, tęsknili. W 1987 roku oświadczył się jej w Paryzu. Bez namysłu odpowiedziała nie, ale to nie koniec tej historii pokazujacej głębokie uczucie łaczace dwoje dojrzałych i świadomych siebie ludzi - miłość z jej blaskami i cieniami, która jest w stanie przezwycięzyć mroczne, depresyjne tło, nieobce obojgu.Wspomnienia Susany Mrozek, przeplatane listami, jakie para pisała do siebie przez lata, oraz nieznanymi rysunkami Mrozka, pokazuja pisarza z zupełnie nieznanej strony. Kto by pomyślał, ze Sławomir Mrozek, jawiacy się powszechnie jako samotnik stroniacy od wszelkich egzaltowanych uniesień, ozdabiał swoje liściki do ukochanej serduszkami i zapakowywał je w koperty z Hello Kitty? Jednak ogromna czułość, jaka Susana i Sławomir darzyli się przez lata, nie ma w sobie nic infantylnego. Czy mozliwe jest pogodzenie tych wszystkich sprzeczności: depresji, namiętności, osamotnienia, czułości, beztroski i prozy zycia w obliczu chorób i upływajacego czasu? Mrozkowie znaleźli na to własny, jedyny w swoim rodzaju sposób, a Susana Mrozek nareszcie uchyla rabka tajemnicy.