Tab Article
Kazdy pisarz rosyjski ma swoja tajemnicę; ma ja takze Czechow: wiosna 1890 roku jako trzydziestolatek wyruszył w podróz na wyspę Sachalin - owiane zła sława miejsce katorgi, zsyłek i przymusowych osiedleń na najdalszym wschodzie Rosji, ówczesne rosyjskie "jadro ciemności". Wyruszył w czasie roztopów, po błocie i bezdrozach, przez szeroko rozlane syberyjskie rzeki, wielokrotnie ryzykujac zyciem. Dlaczego? Na to pytanie mozna udzielić stu odpowiedzi i zadna z nich nie będzie ostateczna, Leonid Biezyn szuka więc własnej - sto pierwszej. Wyprawa na Sachalin staje się dla niego reflektorem, który oświetla całe zycie Czechowa, pomagajac stworzyć sugestywny portret Antona Pawłowicza i wydobywajac na jaw ukryta stronę zdarzeń, czasem nieoczekiwana - jak wtedy, gdy pod maska ateusza i racjonalisty odkrywamy w Czechowie człowieka w pewien sposób religijnego, traktujacego zawód lekarza jako słuzbę miłosierdzia; albo gdy krytykowany przez Sołzenicyna za pięknoduchostwo Czechow okazuje się prorokiem-katastrofista. Powodowany poznawcza pasja i miłościa, Leonid Biezyn stawia się w miejscu swego bohatera nie tylko mentalnie, ale tez całkiem dosłownie - w setna rocznicę wyprawy Czechowa na Sachalin powtarza jego podróz we wszystkich szczegółach, które mozna powtórzyć na poczatku lat dziewięćdziesiatych XX wieku: korzysta z podobnych środków transportu, wystawia się na podobne niewygody i przygodne znajomości, przesiada się tam, gdzie Czechow się przesiadał, wreszcie zwiedza "wyspę katorzników" z Sachalinem Czechowa w ręku, szukajac jego śladów. Ksiazka Anton Czechow. Droga na wyspę katorzników pochodzi z wydawnictwa Sic!.