Tab Article
Nowa ksiazka znanego i cenionego satyryka Krzysztofa Daukszewicza to nasza rzeczywistość podpatrzona i celnie skomentowana przez smakoszy win regionalnych. Czasem złośliwie, czasem dobrodusznie, ale zawsze dowcipnie i szczerze. Bo jak mówi Sasza żejmo z kabaretu Jurki: "Tylko trzy rzeczy nie potrafia kłamać: dzieci, leginsy i. MENELE!".
Wina Tuska wyziera z kazdego zakatka naszej rzeczywistości - obojętne, czy jest to rzeczywistość namacalna czy alternatywna, bo jak twierdzi rzecznik Białego Domu, taka tez istnieje.
Jezeli chodzi o logikę białoruska, to jest to myślenie zaskakujace, czego dowodem moze być wypowiedź prezydenta Łukaszenki sprzed kilkunastu lat. Na pytanie, co zamierza zrobić z opozycjonista głodujacym przeciwko tyranii, odpowiedział ze szczerym uśmiechem na nieszczerej twarzy, ze Białoruś jest wolnym krajem, gdzie nikt nikogo nie zmusza do jedzenia.
Jednak przykładem najlepiej udowadniajacym, ze logika białoruska u nas istnieje, jest wypowiedź senatora Jana Marii Jackowskiego w sprawie łysych opon w samochodzie prezydenta Dudy: "W sposób niewłaściwy były prowadzone sprawy zarzadzania flota samochodowa w latach, w których Prawo i Sprawiedliwość nie było u władzy".
I takich przykładów w tej ksiazce będzie duzo więcej.Krzysztof Daukszewicz