Tab Article
Wstrzasajacy i liryczny, smutny i wesoły, pełen ciepła i ostro tnacy łajdaków, melancholijny i szyderczy. zapis czy urywki z bardzo bogatego zycia sprzed wojny, z czasów ludobójstwa, czasów mniejszych i większych świństw Polski socjalizmu i wreszcie współczesnych, w których zycie autora, jak i nasze przeplata się z bezsensowna polityka. Wspaniała literatura w chronologicznym zapisie miesięcy i lat, o których autor tak subiektywnie i sugestywnie opowiada, ze wystarczy na chwilę się w niej zagłębić, by poczuć to co on. .X 1945 - W hotelu Sejmowym przyjmował grupę towarzysz Szleyen, "Hiszpan", teraz wysoki działacz partyjny, erudyta. Tak, to wszystko jeszcze byli inteligenci. Szleyenowa uwazano za wybitna tłumaczkę literatury hiszpańskiej.Po wojnie Szleyenowie adoptowali dwie dziewczynki, sieroty. W marcu 1968 odchowane juz dorosłe panny zwróciły się do władz partyjnych, ze nie chca być córkami zydowskich rodziców. żeby uniewazniono adopcję. Partia przywróciła im katolickie nazwisko. Samotna juz wtedy Szleyenowa została opuszczona przez dziewczyny, które zdazyła pokochać.