Tab Article
Ciepła, podnoszaca na duchu, ilustrowana barwami czterech pór roku opowieść o tym, ze nie wszystko mozna zaplanować.
I jeśli nawet los przynosi nam przykre niespodzianki, to po burzy nadejda znowu dobre i piękne dni.
Borsuk tak bardzo chciał mieć najpiękniejszy ogródek. Wszystko dokładnie sobie obmyślił i zaplanował.
Od poprzedniego lata zbierał i gromadził w idealnym porzadku nasionka. Na wiosnę z wielkim przejęciem rozpoczał prace.
Przyjaciele przyszli mu z pomoca: razem pielili, grabili, az wreszcie zasiali.
A potem świętowali. Borsuk nie mógł się doczekać: juz widział swoje równiutkie rzadki kwiatów i warzyw. Az przyszedł deszcz – to dobrze. A potem burze i wichury – to niedobrze...
I porwały nasionka.
Borsuk zamknał się sam w domu i bardzo się martwił:
– W tym roku nie będę miał najpiękniejszego ogródka…
A moze jednak?