Tab Article
Czyta Zbigniew Zapasiewicz
Do autora komiksów Claya Riddella wreszcie uśmiechnęło się szczęście - udało mu się podpisać w Bostonie lukratywny kontrakt wydawniczy.
Wracajac ze spotkania, jest świadkiem dziwnego zdarzenia. Kupujaca lody kobieta i dwie nastolatki wpadaja w krwiozerczy szał. Szybko okazuje się, ze nie tylko one. Ulice zapełniaja się bełkoczacymi ludźmi, przechodnie bez powodu rzucaja się na siebie, z nieba spadaja samoloty. Clay z przerazeniem obserwuje, ze szaleństwo ogarnia tych, którzy uzywali telefonów komórkowych. Chaos błyskawicznie ogarnia kraj. Nie minie wiele godzin, by z cywilizacji, jaka znamy, pozostała ruina.
Gdzieś poza Bostonem znajduja się zona i syn Riddella. Piesza wędrówka do nich będzie prawdziwym koszmarem. Jedynym bezpiecznym miejscem jest centrum stanu Maine, obszar znajdujacy się poza zasięgiem telefonii komórkowej. Ostatnia enklawa ludzkości, czy przemyślnie skonstruowana pułapka?