Tab Article
Po podrózach w głab muzyki japońskiej "Haiku" i luzofońskiej "Sobremesa" AMJ tym razem zaśpiewa po polsku z Kubańczykami. Płyta "Minione" to wskrzeszenie najpiękniejszych przedwojennych tang polskich. AMJ śpiewa je z kubańskim trio jednego z największych pianistów improwizujacych naszych czasów - fenomenalnym Gonzalo Rubalcaba.
Spośród setek starych tang i boler artyści wybrali te, które inspiruja ich najbardziej m.in. "To ostatnia niedziela", "Rebeka", "Twe usta kłamia" i mogły stać się pomostem między tym co minione, światem lat 30-tych ubiegłego stulecia, a współczesna muzyka wokalna. Pomostem między kulturami - polska, kubańska, zydowska, argentyńska i amerykańska. "Kiedy pracuję z muzykami z róznych od mojej tradycji muzycznych, zawsze zachwyca mnie ich inność. To co wnosza w nagrania staje się moim duchowym bogactwem. Zdumiewa ogrom piękna i prawdy na skrzyzowaniu kultur i ludzkich wrazliwości. Muzyka jest językiem jedności"- mówi AMJ. "Praca nad starymi tangami była magiczna. Rzadko zdarza się materiał takiej urody, nasycony i melancholia i tajemnica i erotyka. Nagrywanie z Gonzalo to czysta mistyka. Obecność jaźni w kazdej nucie uczy uwazności i pokory". "Minione" produkuje i aranzuje Gonzalo Rubalcaba.
Album w najwyzszym standardzie audiofilskim zrealizował wielokrotny laureat nagrody Grammy Carlos Alvarez w legendarnym studio nagraniowym The Hit Factory w Miami na Florydzie. Zdjęcia i klip do projektu zrealizował Robert "Roy" Nałęcz podczas nagrań w Miami (The Hit Factory) i w Warszawie (Apartamentowiec Cosmopolitan).