Kategoria: POP

Ping Pong

  • Autor / Author: Kora
  • Wydawnictwo / Publisher:
  • Data wydania / Year publisher: EmiMusic, 2011
  • Nośnik / Carrier: 1 audio CD
  • Muzyka / Music by:
  • Czas trwania / Duration:
  • Dostawa: Normalna
$17.95 $19.95 10%
Qty

Tab Article

Pięć lat temu Kora podjęła bardzo odwazna decyzję: rozstała się ze swoim kompozytorem, byłym męzem i liderem zespołu Maanam - Markiem Jackowskim. Maanam w 1980 roku rozpoczał erę nowego rocka i stworzył soundtrack do solidarnościowej rewolucji. Przez 30 lat Kora i Maanam wymawiało się jak kiedyś: Partia i Lenin.

I ten świetny, wygodny układ Kora zostawiła. Był to skok na głęboka wodę. Przez pięć lata Kora szukała muzyków, producentów, eksperymentowała i czasami bładziła. Od roku skład muzyków ustabilizował się. Znalazł się tez świetny kompozytor i gitarzysta: Mateusz Waszka Waszkiewicz. On jest autorem prawie wszystkich utworów na płycie "Ping Pong". Krzysztof Amik Skrzyński - solowy gitarzysta Kory to artysta, którego indywidualny energetyczny akordowy styl grania na tym instrumencie jest synteza Hendrixa, Page'a i przede wszystkim Jacka White'a. W czasie koncertów fani prosza go, by jego solówki trwały jak najdłuzej. Jezeli Waszka i Amik to nowy narybek na polskiej scenie rockowej, to Marcin Ciempiel i Artur Hajdasz to weterani polskiej nowej fali. Ciempiel, którego Kora sprowadziła z Kalifornii, grał juz w Oddziale Zamkniętym, Maanamie, Aptece i Wilkach. Hajdalon, syn perkusisty legendarnych Breakoutów, walił w bębny w Pudelsach, Homo Twiście, Aptece i Made In Poland.
I wreszcie piaty instrument - Kora. Na tej płycie, jak na zadnej poprzedniej, Kora doszła do perfekcji w wyrazaniu złozonych emocji dorosłej, świadomej siebie i refleksyjnie nachylonej nad kondycja świata, kobiety. Głos Kory jest zarazem świezy i dojrzały... dziewczęcy i głęboki.

"Ping Pong" jest albumem bardzo bogatym brzmieniowo: gitarowym pojedynkiem Amika i Waszki, za którym pulsuje mistrzowska sekcja rytmiczna. Kora jest w swojej najlepszej formie w zyciu. Płyta ta moze śmiało stanać na półce obok "Nocnego patrolu" i "Rózy". Tym bardziej, ze wyprodukował ja w swoim studio sam mistrz Rafał Paczkowski.
Zdjęcia to albumu zrobił Andrzej Tyszko, collage - Kamil Sipowicz a wszystko złozył w graficzna całość Mateusz Jackowski.