Tab Article
Borys Szyc to jeden z najpopularniejszych polskich aktorów. Zagrał w takich filmach, jak chociazby "Symetria", "Vinci", "Testosteron", "Wojna polsko-ruska". Teraz na ekranach sa dwie najnowsze jego produkcje: "Enen" oraz "Mniejsze zło", a w listopadzie premiera "Handlarza cudów".
Człowiek zapracowany. Owszem. Ale znalazł czas dla swojej drugiej wielkiej pasji - muzyki. Borys Szyc wydaje płytę "Fellin' Good"!
Sam Borys o swojej płycie mówi tak: "Zaczęło się od Michaela... Jego taniec, muzyka, rytmy przyciagnęły mnie jak magnes. I nie puściły nigdy. Dorastałem, poznałem wszystkie inspiracje Jacksona, zrozumiałem co zrobił dla muzyki Quincy Jones, Stevie Wonder, Ottis Reding i wieeelu innych wielkich twórców. Poszedłem do szkoły teatralnej, ale fascynacja muzyka pozostała.
Pozostało marzenie, zeby kiedyś obcować z nia inaczej niz tylko dzięki głośnikom w domu. Marzyły mi się koncerty, tysiace ludzi na nich, najlepsi muzycy grajacy ze mna. Chciałem być Bono, ale jakiś Irlandczyk zwinał mi ksywę i gra do dziś, podobno nieźle ;-). W podstawówce zakochałem się równiez w muzyce Prince'a.
I to uczucie takze nie minęło. To właśnie dzięki jego Purple Rain zaczęła się przygoda z moja płyta. Nagrałem kiedyś ten utwór trochę dla zartu, trochę by samemu sobie zrobić przyjemność. Usłyszała to Pati Sokół, pokazała Piotrkowi Kabajowi i here I am...
Nie uwazam się za wokalistę, jestem świadom swoich niemozności i braków. I choć obiecałem sobie kiedyś nie robić rzeczy, w których nie jestem dobry to jednak... ta pokusa była silniejsza. To uczucie. Miłość do muzyki i wręcz dziecięca radość z samego muzykowania. To niewysłowiona przyjemność i radość. I ta radościa postanowiłem się podzielić z innymi."