Tab Article
Ostatnia faza bitwy to pościg za pobitym nieprzyjacielem. Wiadomo, ze do pewnego momentu król osobiście kierował pościgiem, pilnujac, by wojsko przestrzegało szyku bojowego. Dopiero po zdobyciu obozu krzyzackiego, gdzie doszło do masakry tych Krzyzaków, którzy się tam schronili, Jagiełło pozwolił na swobodny pościg za pobitym przeciwnikiem. Długosz stwierdza, ze w obozie zginęło więcej Krzyzaków niz w samej bitwie. Pomimo próśb i napomnień króla, podczas pościgu dochodziło do mordów. Polacy mieli świezo w pamięci okrucieństwa krzyzackie popełnione w ziemi dobrzyńskiej. Totez rycerzy w białych płaszczach ścigali ze szczególna zaciekłościa.