Tab Article
Zojka lubi swoje miasteczko. Za nazwę, która kojarzy się jej z czymś miękkim jak aksamit, za to, ze centrum jest blisko, i za pozostałości domu Kulików. W zdziczałym ogrodzie czas płynie inaczej. W okolicy często kręci się bezdomny piesek, Pętelek, którego dziewczyna dokarmia. Robi to takze ten wiecznie ponury Igor. Zoja i Igor nie znaja się dobrze, ale ich drogi coraz częściej się krzyzuja. Choć tego nie wiedza, wiele ich łaczy. Pewnego dnia z przytuliska dla zwierzat, w którym oboje pomagaja, ktoś kradnie szczygły...