Kategoria: Literatura dziecieca

Ale historia Ta potworna wojna

$16.96 $19.95 15%
Qty

Tab Article

Cześć, jestem Witek i lubię rozmyślać o dziwnych rzeczach. Moi rodzice sa artystami i zarazili mnie swoja fascynacja niewidzialnym światem fal. Zawsze noszę słuchawki na uszach, ale nie po to, aby słuchać muzy, tylko zeby zanurzyć się w krainie fal, które, nie bujam, gadaja!
Grupka nastolatków przenosi się w czasy drugiej wojny światowej. Maja sprawdzić, jak udało się pokonać Hitlera i zakończyć tę potworna wojnę. Przy okazji pomoga uratować przed kradzieza "Bitwę pod Grunwaldem" Jana Matejki i naucza się śpiewać zakazane piosenki. Dziwne? Wcale nie! W niedalekiej przyszłości nauka historii wyglada zupełnie inaczej... Szczególnie gdy nauczycielem jest pan Cebula.
Bogato ilustrowana seria "Ale historia..." z humorem przekazuje fakty historyczne i ciekawostki. W siódmej części dowiecie się między innymi, jak wygladało zycie podczas okupacji czy dlaczego Japończycy pomogli pokrzyzować szyki Hitlerowi. Grazyna Bakiewicz - historyk, nauczycielka, pisarka. Łodzianka. Ukończyła wydział filozoficzno-historyczny na Uniwersytecie Łódzkim. Autorka kilkunastu ksiazek. Za debiutancka powieść "O melba" otrzymała I nagrodę IBBY - Ksiazka Roku 2002. Dwie kolejne: "Stan podgoraczkowy" (2003) i "Będę u Klary" (2004), takze skierowane do młodego odbiorcy, równie dobrze przyjęte zostały przez dorosłych czytelników. "Korniszonek" (2004), powieść dla dzieci, został uhonorowany przez Poznański Przeglad Nowości Wydawniczych i Bibliotekę Ossolińskich jako Ksiazka Jesieni 2004 r. "Muchy w butelce", powieść przeznaczona dla nastolatków, nominowana została do nagrody literackiej "Srebrny kałamarz 2008". "Ale historia... Mieszko, ty wikingu!" otrzymała wyróznienie w 23. edycji Ogólnopolskiej Nagrody Literackiej im. Kornela Makuszyńskiego 2016. Grazyna Bakiewicz pisze z ogromna przyjemnościa zarówno dla dorosłych, jak i młodych czytelników. Prowadzi tez warsztaty pisania bajek.
Artur Nowicki - jako chłopiec marzył, zeby zostać pilotem, dlatego najczęściej rysował samoloty. Później chciał być czołgista i zaczał rysować same bitwy pod Studziankami. Myślał tez o karierze krawca, ale nic z tego nie wyszło. Tata łamał sobie głowę, co z niego wyrośnie, a mama często mówiła, ze chyba ksiadz, lecz nieznane sa źródła tego pomysłu. Ostatecznie ukończył szkołę średnia jako mechanizator rolnictwa. Nie zdazył jednak popracować w zawodzie, bo zrozumiał, ze to, co lubi najbardziej, to malowanie. Dlatego zdecydował się na studia na Wydziale Wychowania Artystycznego WSP w Częstochowie (obecnie Akademia Jana Długosza). W 1993 roku otrzymał dyplom z wyróznieniem w pracowni prof. Jerzego Filipa Sztuki. Od ponad dwudziestu lat tworzy ilustracje do czasopism i ksiazek dla dzieci. Organizuje i prowadzi spotkania oraz warsztaty twórcze dla dzieci i młodziezy. Mieszka z rodzina na wsi. Spędza duzo czasu w pracowni, gdzie wymyśla i rysuje bohaterów kolejnych ksiazek.