Tab Article
Krzysztof Skiba w swojej autobiografii rozśmiesza, edukuje i puszcza oko do czytelnika, a przede wszystkim zabiera nas w niezwykła podróz na backstage swojego zycia. Opowiada o udanym dzieciństwie, działalności konspiracyjnej, więzieniu, do którego trafił w latach 80., kulisach działalności Big Cyca i polskiego show-biznesu czy powstawaniu legendarnego Lalamido.
Jest rozrywkowo i politycznie. Lataja kamienie i ulotki. Unosi się gaz nad niespokojnymi ulicami i na scenie podczas koncertu. Tysiace ludzi skanduje hasła na demonstracji przeciwko władzy, ale tez świetnie bawia się, śpiewajac przeboje Big Cyca.
Autobiografię łobuza czytajcie, jak chcecie, od poczatku, od środka lub wspak, bo kolejne rozdziały sa jak puzzle, które ktoś porozrzucał na nie zawsze miękkim dywanie rock and rolla.
Skiba to człowiek niepokorny, wyłamujacy się wszelkim stereotypom.
Jaki jest naprawdę?
`Skiba lśni jak brylant. Jego talent jest wyczuwalny jak zapach perfum.`
Hanna Bakuła
`Skiba? Nawet inteligentny. Szkoda, ze taki brzydki.`
Andrzej Grabowski
`Krzysiek, podobnie jak ja, spełnia rolę głupka wioskowego. Zawsze mozna liczyć, ze powie coś, co jest nie do końca poprawne polityczne, ale co trzeba powiedzieć. I za to go lubię - nie pęka po prostu.`
Tymon Tymański