Kategoria: Biografie

Ostatnia milosc Marszalka
Eugenia Lewicka

$19.51 $22.95 15%
Qty

Tab Article

Historia nowoczesnej i postępowej kobiety, która oczarowała Józefa Piłsudskiego. Jej tajemnicza śmierć do dziś pozostaje zagadka. Czy było to samobójstwo, nieszczęśliwy wypadek, czy umyślne otrucie?

Poznali się w sanatorium w Druskienikach. Głos niedawnego dyktatora juz nie liczył się tak, jak dawniej, w siłę rosły nowe koterie polityczne, co Marszałka męczyło i irytowało. Nieustajaco potrzebował wyrazów szacunku i przywiazania, ale tez powiewu czegoś nowego, nieznanego, co mogłoby go zafascynować i pobudzić do działania.
Przy zatrudnionej w uzdrowisku Eugenii Lewickiej Piłsudski odzyskiwał siły. życiowa energia, entuzjazm, wykształcenie i sukcesy tej kobiety wywarły na nim ogromne wrazenie. Teraz juz nie trotyl czy ulotki przewozone pod ubraniem stanowiły dla niego o atrakcyjności płci pięknej, lecz wiedza, która Eugenia przy odrobinie kokieterii potrafiła świetnie wykorzystywać.
Kiedy Lewicka zamieszkała w Warszawie, Marszałek bywał u niej częstym gościem, jego kontakty z młoda lekarka dla nikogo nie były tajemnica. Mogła tu rozwijać swoje pomysły. Pod jej wpływem powstał dzisiejszy AWF - tam pracowała i tam tez pozegnała się z zyciem.
Kiedy nieprzytomna kobietę przewieziono do szpitala, gdzie po dwóch dniach zmarła, stwierdzono zatrucie nieznanymi środkami chemicznymi. Niektóre gazety sugerowały, ze pomyliła się w ilości przyjętego środka nasennego. Czy jednak nie wydaje się dziwne, ze zazyła go przed pójściem do pracy, gdzie ja znaleziono?
Jeden ze świadków, którzy widzieli zwłoki Eugenii w prosektorium, napisał, ze miała poparzona brodę i usta, co świadczyłoby o tym, ze połknęła substancję zraca. Dobrze wykształcona medyczka osobiście zaaplikowała sobie napój zracy, by wydłuzyć męki umierania?

Autorka w swoim śledztwie historycznym próbuje dojść prawdy o zyciu i śmierci ostatniej miłości Marszałka.