Tab Article
Od zawsze w rozdarciu - między Europa i Azja, islamem i świeckościa, tradycja i nowoczesnościa - równiez dziś Turcja stoi na rozdrozu. Schedę po ojcu narodu, Mustafie Kemalu Atatürku, do niedawna niepodzielnie królujacym w tureckich sercach, przejmuje Recep Tayyip Erdoan, przez wielu porównywany do złego ojczyma, który rozprawiajac się bezwzględnie z politycznymi oponentami, szybko trwoni cywilizacyjne zdobycze swoich poprzedników. Albo - jak uwazaja inni - przywraca wspaniała osmańska tradycję i istotę tureckiego ducha, który bez religii i rodziny byłby pusty. Ale Turcja to nie tylko polityka. To równiez producent święcacych międzynarodowe triumfy seriali telewizyjnych, nowy dom tysięcy syryjskich uchodźców, miejsce, w którym środowiska LGBT maja odwagę rozwinać swoja tęczowa flagę, ulubiony cel podrózy spragnionych słońca i miłości, być moze nowy potentat turystyki religijnej - to tu przeciez kiełkowało chrześcijaństwo, tu mieszkali pierwsi święci, apostołowie, a nawet Maryja. Warto zatem wzorem autorki odrzucić stereotypy i spojrzeć w twarz prawdziwej Turcji, która wciaz przyciaga i odpycha, niepokoi i fascynuje.