Tab Article
Walter Schuck został niemieckim asem myśliwskim z 206 straceniami na koncie. Oto jego relacja z walk nad Oceanem Arktycznym i nad Niemcami. Autobiografia Schucka zaczyna się w czasach jego młodości. Dalej opisuje on swoje przezycia od okresu kształcenia, przez starcia powietrzne nad Oceanem Lodowatym i przygody pomiędzy walkami, az po akcje w samolotach odrzutowych JG 7 i koniec wojny.Schuck spisał swoje wspomnienia za namowa przyjaciół. Jasnym, rzeczowym językiem opowiada o specyfice walk powietrznych nad Oceanem Lodowatym, gdzie niezachodzace słońce latem i ciemna zima wyznaczaja rytm zycia. Prowadzone tam zacięte boje zmierzały do zniszczenia dostaw przeciwnika lub zabezpieczenia własnych. Szczegółowe sprawozdanie z zatopienia "Tirpitza" nadaje nowego wymiaru jego historii.
Walter Schuck, skuteczny w walce, nie zapomina o wdzięczności dla personelu naziemnego i swych kolegów. Szanowany za umiejętności lotnicze i odwagę, miał tez wiele współczucia dla zastrzelonych, rannych lub schwytanych towarzyszy lotników. Dlatego nazywano go "Rycerzem Północy" i "Orłem Tundry".
Relacjonuje wydarzenia z punktu widzenia młodego lotnika, który bardzo szybko osiagnał wysoki status w armii i wszedł do grona myśliwskich sław. Stara się ukazać mało zrozumiały dziś poglad, iz wraz ze swymi towarzyszami starali się działać dla "ludzi i kraju". Trochę usprawiedliwia się, stwierdzajac, ze ich szlachetne motywacje były naduzywane, a oni sami naleza do zdradzonego pokolenia.
Jednak w swych wspomnieniach w ogóle niewiele uwagi poświęca polityce. Nie stara się umniejszać "zasług" III Rzeszy i narodowego socjalizmu. Natomiast bardziej skupia się na aspektach wojskowych: codziennym funkcjonowaniu sił powietrznych, misjach bojowych prowadzonych w trudnych warunkach nad Oceanem Arktycznym i beznadziejnych juz walkach nad terytorium Rzeszy.Walter Schuck urodził się we Frankenholz nad Saara 30 czerwca 1920 r. Wcześnie odkrył w sobie zamiłowanie do lotnictwa i juz w wieku 16 lat ubiegał się o przyjęcie do słuzby w Luftwaffe.
Walczył nad Oceanem Arktycznym i nad terytorium Niemiec, gdzie z myśliwca Bf 109 przesiadł się na odrzutowy Me 262. Osiagnał ogólna liczbę 206 potwierdzonych zestrzeleń w 500 potyczkach.
Po wojnie pracował jako instruktor lotniczy, szkolac między innymi Syryjskie Siły Powietrzne. Zmarł 27 marca 2015 roku.