Tab Article
Pewnego dnia 1941 roku siostra Jolanta zrozumiała, ze to, co robi dla zamkniętych w getcie przyjaciół, nie wystarczy, aby ich ocalić. `Będę pomagać inaczej`, postanawia, i narazajac zycie swoje i ogromnej siatki ludzi, którzy myśla jak ona, codziennie ratuje kilkoro dzieci. Ich lista, umieszczona w zwykłej butelce po mleku, która Jolanta zakopuje pewnego dnia pod jabłonka, liczy... dwa i pół tysiaca dzieci! `Ja tylko próbowałam zyć po ludzku... To przeciez nic takiego. Kazdy by tak zrobił. Trzeba podać rękę tonacemu. Nawet, jeśli nie umie się pływać, zawsze jakoś mozna pomóc. Nauczył mnie tego mój tatuś...` - Poznajcie historię zycia Ireny Sendlerowej.
Listy w butelce, Opowieść o Irenie Sendlerowej - wybrana recenzja: