Tab Article
Był sobie kiedyś chłopiec, którego pokochałam.
Logan Francis Silverstone był moim zupełnym przeciwieństwem. Kiedy tańczyłam jak urzeczona, on podpierał ścianę. Przewaznie milczał, podczas gdy mnie trudno było uciszyć. Uśmiech przychodził mu z wysiłkiem, natomiast ja unikałam smutku.
Pewnej nocy dostrzegłam ciemność, która czaiła się głęboko w nim.
Kazdemu z nas czegoś brakowało, jednak razem mieliśmy wszystko. Z obojgiem było coś nie tak, ale obok siebie zawsze czuliśmy, ze wszystko jest jak nalezy. Byliśmy jak spadajace gwiazdy przecinajace nocne niebo w poszukiwaniu zyczenia, modlace się o lepsze jutro.
Az do dnia, w którym go straciłam. Jedna pochopna decyzja zaprzepaścił nasz zwiazek.
Był sobie chłopiec, którego pokochałam.
I przez kilka krótkich chwil - trwajacych tyle co oddech, co szept - pomyślałam, ze moze i on mnie kocha.
Ogień, który ich spala, żywioły, tom II - wybrana recenzja:
Smooky - subiektywnie 25/02/2017