Tab Article
Przemoc wobec żydów podczas II wojny światowej do dziś budzi grozę i zdumienie. Jak to mozliwe, ze kilka milionów ludzi zniknęło ze swoich domów, zakładów rzemieślniczych i sklepów, ze tylu sasiadów zniknęło z polskich miast? Byli jednak tacy, którzy przetrwali Zagładę i doczekali wyzwolenia.
Łukasz Krzyzanowski śledzi losy społeczności zydowskiej w Radomiu podczas wojny i po jej zakończeniu. Opisuje zmieniajace się stosunki wewnatrz wspólnoty i nastroje panujace wśród ocalałych. Ale przede wszystkim mierzy się z trudnym problemem stosunku polskich mieszkańców miasta, a takze władz państwowych do powracajacych żydów, którzy nierzadko w dramatycznych okolicznościach próbowali odbudować zycie i odzyskać odebrane mienie. "Dom, którego nie było" jest dziełem niezwykle dojrzałym i rzetelnym, świadectwem naukowej uczciwości w poszukiwaniu prawdy.
"Ksiazka Łukasza Krzyzanowskiego jest dziełem dojrzałym, nowatorskim i opartym na wyczerpujacej i wszechstronnej kwerendzie historycznej, która obejmowała dokumenty z archiwów polskich, amerykańskich, izraelskich i niemieckich. Ksiazka naświetla przedwojenne stosunki polsko-zydowskie w Radomiu, a następnie - w sposób bardziej szczegółowy - pochyla się nad losami wspólnoty zydowskiej w Radomiu w czasach Zagłady. Zasadnicza część ksiazki dotyczy jednak losów żydów w Radomiu tuz po wyzwoleniu. Jest to drobiazgowa analiza przemocy wobec żydów powracajacych do Radomia po wojnie. A była to przemoc wieloraka: wśród sprawców Krzyzanowski odnotowuje nie tylko przedstawicieli zbrojnego podziemia (niezwykle aktywnego w Radomiu i w okolicach miasta), lecz równiez organów władzy, właczajac w to milicję, UB oraz wojsko - polskie i sowieckie. Opisujac ogólny wzrost bandytyzmu, Krzyzanowski odnotowuje jednak specyficzny "rasowy" charakter przemocy dotykajacej żydów. Historyczne dochodzenie autora w sposób dobitny ilustruje grozę połozenia powracajacych do Radomia żydów.
Zamiast spodziewanej wolności, żydzi natrafili na wrogość niejednokrotnie przywołujaca na myśl czasy okupacji. Najtrafniej ten stan rzeczy oddaje cytowany przez Krzyzanowskiego prezydent Częstochowy, który piszac o morderstwach dokonanych na żydach, doszedł do wniosku, ze "być moze [...] w obu zamachach odgrywały rolę momenty niedozwolonego handlu i zwiazanych z tym rozrachunków i roszczeń, ale nie wykluczam, ze momenty te spowodowałyby inne następstwa, gdyby w grę wchodzili sami Polacy".
Agresja - jak słusznie dowodzi autor - miała rozmaite podłoza, ale ich wspólnym mianownikiem było to, ze panowało społeczne przyzwolenie na przemoc wobec żydów. Autor podaje wiele przykładów, które w sposób wyrazisty zarysowuja dramatyzm połozenia żydów: apele władz o skierowanie żydów do prac w kopalniach i pojawiajace się raz po raz postulaty znakowania żydów (w Sanoku wydawano żydom dokumenty oznaczone litera "ż") kontynuuja niechlubna tradycję lat okupacji. Ksiazka Łukasza Krzyzanowskiego nie tylko weryfikuje i porzadkuje wcześniejsze ustalenia, ale stanowi istotny przyczynek do poznania losu polskich żydów po 1945 roku oraz do lepszego poznania powojennej historii Polski.
- prof. Jan Grabowski