Tab Article
Pisarz nie byłby soba, gdyby czasu w więzieniu - ostatecznie dwóch lat z zasadzonych czterech - nie poświęcił na stworzenie nowego dzieła. Juz pierwszego dnia zaczał prowadzić dziennik. Opisywał swoje doświadczenia z poznawania zupełnie mu obcego świata, kontakty z innymi więźniami, procedury, zdarzenia, przelewał na papier własne refleksje. Tak powstały Dzienniki więzienne - w trzech częściach, odpowiadajacych zakładom, w których odsiadywał wyrok: od najcięzszego Belmarsh - Piekła, przez łagodniejsze Wayland - Czyściec, po więzienie otwarte North Sea Camp - Niebo. Zagłębianie się w Dzienniki więzienne Archera to jak wejście w zaklęty krag na co dzień zamknięty przed naszymi oczami.