Tab Article
Pierwsze wydanie bez skreśleń i cenzury.
Wspomnienia z obozów koncentracyjnych Dachau, Mauthausen i Gusen.
Stanisław Grzesiuk z właściwym sobie humorem, szczerościa i bezpośredniościa portretuje nazistowska machinę pracy i śmierci. I próbuje opowiedzieć o cenie człowieczeństwa w miejscu, które z niego odzierało.
W maju 1958 roku ksiazka trafiła do księgarń i natychmiast zniknęła z półek. W bibliotekach czekało się w kolejce nawet rok. Czytelnicy pisali do autora z prośba o interwencję. O ksiazce dyskutowali szeroko byli więźniowie, a Grzesiukowi wytoczono proces o zniesławienie, który zakończył się ugoda.
Po latach tekst porównano z rękopisem i przywrócono wszystkie fragmenty usunięte przez cenzurę i wydawcę przy pierwszej publikacji.
Wydanie zawiera fragmenty najwazniejszych recenzji oraz wypowiedzi samego autora o ksiazce.
Od czasów Borowskiego nie mieliśmy w literaturze tak pasjonujacego dokumentu z obozów koncentracyjnych. "Pięć lat kacetu" nie ma przy tym ambicji artystycznych: jest zimna, przenikliwa, piekielnie dokładna relacja człowieka, który dzięki swemu sprytowi i szansie jednej na milion przetrwał piekło."życie Warszawy", 29 VI 1958 r.