Tab Article
Chociaz pamiętała, ze reporter powinien być obiektywny, to szczerze przyznawała, ze nie potrafi. Tam, gdzie prokuratorzy, adwokaci i sędziowie widzieli paragrafy, Barbara Seidler widziała ludzi. I chociaz twórcy kryminałów moga tu szukać inspiracji, bo opisane sprawy mroza krew w zyłach, to autorce udało się - dzięki opisywaniu takze procesów o miedzę, zabójstw na wiejskiej zabawie, gehenny w kwaterunkowym mieszkaniu, czynu zawiedzionego amanta czy pijackich awantur - oddać atmosferę i klimat PRL-u. Powstało fascynujace świadectwo epoki, ale takze kawałek literatury napisany tak, jak dziś juz nikt nie napisze.
"Chciałabym, ach, jak bardzo chciałabym umieć to zrobić. - zeby czas i ludzie, i tło, i to, co najwazniejsze, odbiło się w słowie pisanym, zeby było coś z mechanizmu władzy, czasu przyspieszonego, ludzkich zakamarków." Barbara Seidler