Tab Article
Modlitwa imieniem Jezus jest odpowiedzia na głód duchowy XXI wieku. Znana od wieków w tradycji chrześcijańskiego Wschodu, zyskuje coraz większa popularność takze na Zachodzie.
Prosta praktyka medytacji to krótkie i przejrzyste wprowadzenie do modlitwy, która o. Jacek Bolewski odkrywał przez całe zycie. Ta ksiazka pomoze ci zasmakować obecności Boga, którego bliskość przynosi głęboki pokój serca.
W naszej praktyce modlitwy imienia Jezus wystarczy tylko jedno, tylko: JEZUS.
Modlitwa imienia Jezus w duchowości ignacjańskiej
Duchowość imienia Jezus nie jest obca tradycji ignacjańskiej. W punkcie 258 "Ćwiczeń duchowych" św. Ignacy Loyola zapisał:
Trzeci sposób modlenia się polega na tym, ze przy kazdym oddechu modli się człowiek myślnie, mówiac [w myśli] jedno słowo Ojcze nasz albo innej jakiej modlitwy, która się odprawia. A zatem między jednym a drugim oddechem mówi się tylko jedno słowo. I w czasie od jednego oddechu do drugiego zwraca się uwagę głównie na znaczenie tego słowa lub tej osoby, ku której kieruje się modlitw albo na lichotę własna, albo na róznicę między wzniosłościa [tej osoby] a nasza własna lichota. I wedle tej samej formy i reguły będzie się postępować ze wszystkimi innymi słowami modlitwy Pańskiej.
Fragment wspomnienia o. Dariusza Piórkowskiego o ojcu Jacku Bolewskim SJ
Według mnie o. Jacek był nade wszystko człowiekiem głębokiej biblijnej wiary i mistrzem modlitwy. Patrzył na zycie, śmierć, świat, historię i człowieka przez pryzmat słów z Listu św. Pawła do Efezjan: "W Chrystusie Bóg wybrał nas przed załozeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Bóg szczodrze wylał na nas łaskę przez Jezusa Chrystusa". W swoich pismach i w duszpasterstwie niezłomnie podkreślał, ze to łaska jest pierwsza. Grzech i śmierć sa "wtórne". (…) Zawsze urzekała mnie rozpiętość jego zainteresowań i poszukiwań. I jego skromność. Człowiek utalentowany. Przed wstapieniem do zakonu skończył fizykę. Ale później zywo interesował się teologia, literatura polska i zagraniczna. Lubił sztukę i film. Poznawał tez inne religie. Nieraz stawiałem mu pytanie, kiedy Ty to wszystko czytasz? Jak znajdujesz czas?" Odpowiadał: "To dzięki modlitwie".