Tab Article
Nie ma lekko… tere fere! Moje zycie zawsze było super – miałem najlepszego kumpla Baczka i nalezałem do fajnych dzieciaków. Ale… odkad w szkole pojawił się Darek Darenowski ze swoja paskudna krokodyla gęba, nie daje mi zyć. Darenowski wiecznie siorbie oranzadę z puszki, beka mi do ucha, a potem wykonuje swój nieznośny taniec i przezywa mnie na melodię "Sto lat, sto lat", co oczywiście nie wychodzi, bo sylaby się nie zgadzaja. Ale spokojnie – zaden cwaniaczek mi nie podskoczy!