Kategoria: Biografie

Makuszynski
O jednym takim ktoremu ukradziono slonce

  • Autor / Author: Mariusz Urbanek
  • Wydawnictwo / Publisher: CZARNE, 2017
  • Data wydania / Year publisher: 2017
  • ISBN: 978-83-8049-499-2
  • Strony, Oprawa / Pages, Cover: 296, twarda oprawa
  • Dostawa: Normalna
$25.46 $29.95 15%
Qty

Tab Article

Autor najpoczytniejszych ksiazek dla młodych czytelników, ojciec Koziołka Matołka, nie za bardzo lubił dzieci. Swoich nie miał. Twórca przesympatycznych bohaterek, nieprzewidywalnych i niezaleznych młodych kobiet, był mizoginem. Zdeklarowany tradycjonalista i konserwatysta przyjaźnił się ze skamandrytami. Kochał zycie, nienawidził łzawych tragedii, a "Jontka z Halki powiesiłby z czystym sumieniem". Niektórzy twierdzili, ze był "bawidamkiem, kokietujacym i mizdrzacym się do czytelników z minoderia salonowej lwicy". Nałkowska nie cierpiała jego nieznośnego sentymentalizmu. W wydanej w 1953 roku Literaturze międzywojennej pisano, ze Makuszyński nie gardzi "tanimi chwytami, schlebiajacymi typowym gustom drobnomieszczańskim". II Rzeczpospolita w jego powieściach była szczęśliwym krajem dobrych ludzi. Komunistyczni decydenci zarzucali mu, ze nie widział kontrastów i walki proletariatu z krwiozerczym kapitałem. Ale nie mieli racji. Zachowujac humor, ironię, zachwyt światem i wiarę w ludzka dobroć, Makuszyński opisywał Polskę bez retuszu. Bieda, a wręcz skrajne ubóstwo, często boleśnie doświadczały jego powieściowych bohaterów. Autor znał je z własnego doświadczenia. Rodzinie wcześnie pozbawionej ojca wcale się nie przelewało i wczesne lata Kornela nalezały do zdecydowanie chudych. Jako bystry obserwator dostrzegał tez, z jakimi trudnościami borykał się młody kraj. Sam Makuszyński przezywał wtedy swój najlepszy okres. Kazda jego ksiazka miała po trzy, cztery wydania - a niektóre nawet dziesięć. Jednak po latach prosperity los znowu się odwrócił. W czasie okupacji pisarz ledwo wiazał koniec z końcem, a po wojnie, nie godzac się na kompromisy, został reliktem minionej epoki. W 1951 roku jego powieści znalazły się na liście ksiazek "ideologicznie szkodliwych".Na nic okazały się jednak starania komunistów, by skazać Makuszyńskiego na damnatio memoriae. Kolejne pokolenia zaczytywały się Szatanem z siódmej klasy i przezywały przygody panny z mokra głowa wbrew głosom przed- i powojennych krytyków. Próby czasu nie przetrwała tylko "dorosła" twórczość pisarza.