Tab Article
Liv zawsze przywiazywała duza wagę do snów. Ale odkad zamieszkała w Londynie, znalazły się w centrum jej zainteresowań. Tajemnicze zielone drzwi. Gadajace kamienne posagi. Niania z tasakiem w schowku na miotły… Tak, ostatnio sny Liv stały się bardzo dziwne. A szczególnie ten: czterech chłopaków, łacińskie inkantacje, dziwny rytuał, a wszystko to w nocy pośrodku cmentarza. No tak, Liv zna tych chłopaków z nowej szkoły – i zawsze, gdy spotykaja się na jawie, oni zdaja się wiedzieć o niej więcej, niz powinni… Chyba ze… śnili ten sam sen, co ona?
Ta czwórka skrywa przed nia jakaś tajemnicę, ale ciekawska Liv nie powstrzyma się przed niczym, zeby dowiedzieć się, o co w tym wszystkim chodzi. I wcale nie przeszkodzi jej fakt, ze kazdy z tych chłopaków jest wręcz zabójczo przystojny.