Tab Article
Doczekaliśmy się biografii legendarnego Stanisława Grzesiuka, który w swoich trzech autobiograficznych wspomnieniach utrwalił obraz przedwojennej Warszawy, Warszawy lat okupacji, zycia w obozie koncentracyjnym i powrocie do zniszczonej stolicy a właściwie jej fragmentu warszawskiego Czerniakowa. Stworzył obraz swoistej subkultury, rzadzacej się swoimi prawami, ze specyficznymi zwyczajami ale ściśle przestrzegajacej twardych zasad zycia we wspólnocie Czerniakowa, stad określenia takie jak charakterni, sztywniaki.
Grzesiuk dzięki talentowi muzycznemu stał się bardem Warszawy, zywa legenda . Mówił, ze nie jest pisarzem, a napisał trzy ksiazki, które przeczytało kilka milionów Polaków. Mówił, ze nie jest muzykiem, a nagrał dziesiatki piosenek, w których ocalił od zapomnienia przedwojenna Warszawę.Stanisław Grzesiuk był legendarnym bardem stolicy, jego charakterystyczny głos, którym wyśpiewywał szemrane ballady warszawskich przedmieść, zna kilka pokoleń Polaków. W swojej najsłynniejszej ksiazce Boso, ale w ostrogach ocalił od zapomnienia świat przedwojennej Warszawy i jej charakternych dzieci. Za zycia był kochajacym swoje miasto dzieckiem Warszawy, po śmierci został jej symbolem.To ksiazka o człowieku, który nigdy nie pił na smutno. Pił z radości zycia. Tak samo zył, niezaleznie od tego jak mocno los akurat go poniewierał. Na biednym przedwojennym Czerniakowie, w piekielnych obozach koncentracyjnych, w sanatoriach i szpitalach dla gruźlików - wszędzie był królem zycia.Autor dotarł do bliskich Stanisława Grzesiuka, odnalazł niepublikowane nigdzie do tej pory opowiadania i teksty barda Warszawy.
Po latach, wbrew utartym juz faktom i opowieściom, poznajemy prawdziwa opowieść o człowieku, który tak kochał zycie, ze nikomu nie chciał go oddać.- Jaki jest wasz stosunek do tematu: kobiety, wino i śpiew? - zapytał.- Po warszawsku to się mówi: dziwki, wódka i gramofon - odpowiedziałem. - A mój stosunek do nich jest szaleńczy, namiętny i bardzo otwarty. -Fragment ksiazki