Tab Article
W „Pozwól rzece płynać” Michał Cichy znów wyrusza w podróz po najblizszej okolicy i obserwujac drzewa, ludzi i niebo, układa osobista mitologię codzienności. Przemierza Ochotę, by odkryć w niej „cały świat”, swoja wioskę w mieście, indywidualny raj. Raj to na miarę człowieka, czasami niedoskonały, czasami porazajacy obojętnościa, zawsze bliski, ale czasem zdumiewajacy na nowo. Ten sześciomiesięczny spacer jest takze swoistym traktatem o postrzeganiu, otwieraniu się na codzienność, stawaniu się jej częścia. To takze ksiazka o miłości, pokorze, a przede wszystkim zgodzie na los.