Tab Article
Nieprzyjemne wzdęcia, dyskomfort, cięzkość, a czasem otyłość i zaparcia to dolegliwości, które chronicznie dokuczaja milionom ludzi. Z powodów anatomicznych w szczególny sposób prześladuja one kobiety. Jednocześnie tematy te naleza do krępujacych nawet w kontaktach z lekarzem, dlatego często cierpimy po cichu, tracac przez to szansę na uzyskanie realnej pomocy.
Dr Chutkan prowadzi własny gabinet gastroenterologiczny, w którym spotyka się z setkami pacjentek i pacjentów skarzacych się na rózne, często nie bardzo sprecyzowane dolegliwości jelitowe. Przychodza właśnie do niej, bo wiedza, ze otrzymaja od niej coś więcej niz sama receptę. Dr Chutkan jest zwolenniczka podejścia integratywnego, w którym wielka rolę odgrywa sposób zywienia, zdrowe nawyki i tryb zycia oraz unikanie szkodliwych czynników środowiskowych. Dopiero to wszystko w połaczeniu z ewentualna terapia medyczna otwiera drogę do zdrowia.
Autorka dzieli się z nami tymi wskazaniami. Tłumaczy, jak funkcjonuje układ pokarmowy, co moze wywoływać dyskomfort m.in. hormony, flora jelitowa, nietolerancja glutenu lub pokarmowa, nadmiar cukru, niedostatek owoców, a takze powazniejsze choroby, oraz nakreśla pozytywny 10-dniowy program dietetyczno-biologicznej odnowy.
Od wydawcy:
Wszyscy mamy wrodzone poczucie tego, co nam słuzy, a co nie. To coś w rodzaju naszego „wewnętrznego lekarza”. Poczucie to jest jednak skutecznie tłumione, m.in. przez zalewajaca nas reklamę. Z pomoca ksiazki Robynne Chutkan, rzeczowo i przystępnie przedstawiajacej zagadnienia zdrowia zoładkowo-jelitowego, łatwo tę naturalna świadomość odzyskać. Okazuje się, ze przewód pokarmowy ma zdumiewajaca zdolność do regeneracji i po prostu chce być zdrowy, a doznawane dolegliwości sa jego sposobem komunikowania się z nami - przekazania pilnej informacji, ze dzieje się coś złego, oraz domagania się, by dokonać zmian.
"Wiele dolegliwości, które dekadę temu traktowaliśmy jako „wytwory wyobraźni" pacjentów, ma realne przyczyny w zaburzeniach zoładkowo-jelitowych, takich jak przerost bakteryjny czy nietolerancja glutenu. Nie przyjmuję pogladu, ze miliony kobiet, które cierpia na wzdęcia, mimo ze nie postawiono im konkretnej diagnozy, sa po prostu „zestresowane". Wielokrotnie przekonałam się, ze dzięki odejściu od sztywnych schematów w leczeniu jesteśmy w stanie uchwycić istotę problemu i znaleźć środki zaradcze".
autorka