Tab Article
SS-Brigadeführer Odilo Globocnik, od listopada 1939 roku dowódca SS i Policji w Dystrykcie Lublin, przeszedł do historii przede wszystkim jako autor potwornego planu fizycznej likwidacji stłoczonych w gettach żydów za pomoca trujacego gazu. Pomysł szybko zyskał akceptację Berlina. Od marca 1942 roku do obozów zagłady Bełzec, Sobibór i Treblinka zaczęły regularnie przyjezdzać pociagi śmierci. Wraz z kierowana przez Globocnika Akcja Reinhardt masowe, przemysłowe wręcz ludobójstwo osiaga dotychczas niespotykane rozmiary. Do września 1943 roku w samych tylko komorach gazowych ginie co najmniej 1,5 miliona ludzi. Zabiłem dwa miliony ludzi - z cyniczna brutalnościa stwierdzi Globocnik w maju 1945 roku. Określany przez historyków jako archetypiczny nazistowski oprawca, Odilo Globocnik pozostał mimo wszystko człowiekiem bez twarzy, symbolem maszyny do zabijania, wykonawcy, który zaprzedał złu cała swoja osobowość i człowieczeństwo. Komendant obozu Auschwitz, Rudolf Höss, po wojnie wypowie o nim znamienne zdanie: żydów, jeśli nie byli mu potrzebni do pracy, chciał likwidować na miejscu.