Tab Article
Organizacja SS wzorowana była na zakonach rycerskich, choć Heinrich Himmler juz w 1929 r. mówił o przekształceniu jej we wspólnotę rodów - męzczyzn i kobiet. Miała to być elita narodu niemieckiego i jednocześnie rasa panów, władajaca podbitymi terenami. Wydany w 1931 r. "Rozkaz o zaręczynach i małzeństwie" precyzyjnie określał, jakie kryteria musi spełniać zona esesmana i jaka ma pełnić rolę - zgodnie z zamysłami Reichsführera SS.Liczne spośród zon esesmanów były nie tylko wtajemniczone w działalność swych męzów, lecz takze aktywnie w niej uczestniczyły, były wspólniczkami w ich zbrodniach. Niektóre z nich mieszkały w osiedlach przylegajacych do obozów koncentracyjnych. Wychowywały tam dzieci, prowadziły zycie towarzyskie, obchodziły święta, z zainteresowaniem zwiedzały miejsca pracy małzonków oraz przygotowywały się do pełnienia roli władczyń Wschodu.W swojej wnikliwej i świetnie udokumentowanej ksiazce Gudrun Schwarz pokazuje splot cech charakteru i okoliczności, które sprawiły, ze te niemieckie kobiety doskonale się czuły u boku zbrodniarzy, a nawet potrafiły określać zycie w poblizu obozu jako "idyllę".Ksiazka "żony SS-manów" obala mit, zgodnie z którym kobiety w nazistowskiej machnie zbrodni były jedynie ofiarami okoliczności - i pokazuje ich prawdziwe, przerazajace oblicze.