Tab Article
Marcin Kołodziejczyk jest jedna z najjaśniejszych gwiazd polskiego reportazu. Autor głośnej "Dysforii. Przypadków mieszczan polskich" oraz zbioru tekstów "B. Opowieści z planety prowincja" doskonale poznał zarówno Polskę wielkomiejska, jak i tę prowincjonalna.
W nowej ksiazce "Bardzo martwy sezon. Reportaze naoczne" Kołodziejczyk pochyla się nad mało znaczacymi historiami zycia codziennego oraz sensacjami, którymi zył cały kraj, wydobywajac z nich gorzka prawdę o Polsce i o nas samych. Autor snuje reporterska opowieść o szansach utraconych i tych nie zyskanych. Zadziwia wnikliwościa i celnymi spostrzezeniami. Choć Polska bardzo stara się przynalezeć do zamoznego i kulturalnego Zachodu, to często jest zupełnie gdzie indziej - w toku wiecznej zmiany. Teksty Marcina Kołodziejczyka to oda do codzienności i nie dziania się wielkich rzeczy. Bo czasem najbardziej tajemnicze jest stawanie się, a nie osiaganie celów.
Bohaterowie jego ksiazki znajduja się poza głównym nurtem zycia. Choć tworza prawdziwy obraz Polski, to nie docieraja do nich kamery telewizyjne - męzczyźni popijajacy nalewkę pod wiejskim sklepem, powiatowi aktorzy porno, młodziez podnoszaca cięzary w ucieczce przed szara rzeczywistościa, skłócone wiejskie klany, bywalcy dyskoteki w popegeerowskiej wsi, a takze dziewczyny z metropolii, którym marzy się teatr alternatywny.
Poznajcie mrozace krew w zyłach historie o Polsce, która siedzi z piwem w ręce i pilotuje telewizor.